Dzień dobry, witam Was w kolejnym odcinku “MORSKICH HISTORII MUZYKĄ PISANYCH”, czyli na moim autorskim blogu, kóry realizuję w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Kultura w sieci.
Dziś nieprzypadkowo jesteśmy nad brzegiem czwartego co do wielkości jeziora w Polsce – j. Dąbskiego. Skrywa ono bardzo wiele tajemnic. Jedną z nich odkryli członkowie Zachodniopomorskiego “Stowarzyszenia Dziedzictwo Morza”. Jest to unikatowy w skali krajowej, a być może i europejskiej, parowy holownik BOLEK, który przez lata pracował najpierw w gdańskim a później w szczecińskim porcie. Jak to się stało, że znalazł się na dnie akurat j. Dąbskiego, w okolicach Strugi Dabskiej?
O tym chciałem porozmawiać z Aleksandrem Ostaszem, prezesem Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia “Dziedzictwo Morza”, który na codzień jest dyrektorem Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzego, dokąd pojechałem. Posłuchajcie naszej rozmowy i piosenki, jaką napisałem na podstawie przekazanych przez Aleksandra Ostasza informacji.